Historia przedsiębiorstwa R.S. Tillowitz

Historia przedsiębiorstwa rodziny Schlegelmilch zaczyna się w 1869 roku, gdy Reinhold Schlegelmilch zakłada pierwszą fabrykę porcelany w Suhl w Turyngii. Po kolejnych sukcesach sprzedażowych rodzina postanawia rozwinąć działalność, dokładnie badając potencjał rynku i szukając nowego miejsca do produkcji wyrobów porcelanowych. Wybór padł na Tułowice, i w 1889 roku przedsiębiorstwo R. S. przejęło starą manufakturę porcelany umieszczoną w przypałacowych budynkach. Jednak to, co wzięło swój początek jako mały zakład, szybko stało się fundamentem szerszego przedsięwzięcia przemysłowego.

Potrzeby rozwoju samych mieszkańców zbiegły się z potrzebami działań przedsiębiorców. Nowo powstała linia kolejowa Opole-Nysa dała wprawdzie mieszkańcom potencjał na znalezienie pracy w mieście ale prawdziwą odpowiedzią na zapotrzebowania w zatrudnieniu okazała się być budowa nowej fabryki porcelany w samych Tułowicach. Fabryka wkrótce stała się jednym z największych producentów porcelany eksportowej, szczególnie na rynki amerykańskie. Produkty oznaczone sygnaturą R.S. Prussia stały się symbolem elegancji i wysokiej jakości. Popularność stylu Art Nouveau, który zdobywał uznanie na całym świecie, przyczyniła się do rozkwitu wyrobów rodziny Schlegelmilch, które zdobiły domy nie tylko w Europie, ale także w Ameryce Północnej, Ameryce Południowej, Australii czy Nowej Zelandii.

Zatrudnienie w Tułowickiej fabryce znaleźli nie tylko sami Tułowiczanie ale również mieszkańcy sąsiadujących miejscowości. Demografia samych Tułowic znacznie wzrosła czemu nie byli obojętni ówcześni właściciele fabryki Erhard i Arnold. Z ich inicjatywy powstaje osiedle pracownicze „Pekin”. Wybudowana zostaje modernistyczna kamienica dla kadry kierowniczej. Powstaje także szkoła i kościół ewangelicki oraz szpitalik.

Wielki kryzys lat 30. wpłynął znacząco na działalność fabryki. Czarny Czwartek na giełdzie w Nowym Jorku w 1929 roku zmusił zakład do redukcji etatów oraz ograniczenia produkcji. Jednak Schlegelmilchowie starali się znaleźć sposoby na złagodzenie skutków kryzysu, dbając o to, aby Tułowice przetrwały ten trudny czas. Fabryka działała na zmniejszonych obrotach, ale Erhard oraz inni członkowie rodziny starali się zapewnić pracownikom stabilność i możliwość powrotu do pełnej działalności po zakończeniu recesji.

Po II wojnie światowej fabryka została upaństwowiona, co oznaczało koniec ery prywatnej własności Schlegelmilchów. Zmieniono także profil produkcji – zamiast porcelany, zakład w Tułowicach zaczął specjalizować się w produkcji porcelitu. Jednak fundamenty i wartości, jakie zaszczepił zakładowi Reinhold Schlegelmilch, nadal odbijały się w standardach jakości i relacjach międzyludzkich w fabryce. Dawne budynki mieszkalne ponownie zostały zaadaptowane do zakwaterowania pracowników. W dawnym budynku administracyjnym założono Szkołę Zawodową. Intensyfikacja produkcji pociągała za sobą kolejny zastrzyk demograficzny więc rozpoczęto w latach 70 budowę osiedla Ceramików. Zakład postawił także żłobek i przedszkole. Z pieniędzy zakładowych niejednokrotnie dofinansowywane były również lokalne imprezy okolicznościowe.

Dziś fabryka w Tułowicach, a zwłaszcza muzeum poświęcone jej historii, jest miejscem, które zachwyca autentycznością i historią zapisaną w ścianach i eksponatach. Zachowane wnętrza, unikatowe wyroby i archiwalne dokumenty pokazują, jak wielką wagę przykładano do relacji międzyludzkich i jakości rzemiosła. To nie tylko przestrzeń muzealna, ale także doskonałe miejsce do organizacji spotkań firmowych, które pozwalają na przeniesienie się w czasie i poznanie unikalnego ducha przedsiębiorczości Schlegelmilchów.

Autor artykułu: Grzegorz Kowal